Warszawa 2009, wydanie 2, format 140 x 205, objętość 200 str., oprawa miękka
Orzech włoski zajmuje poczesne miejsce w historii polskiego sadownictwa. To piękne drzewo, pochodzące z rejonów południowo-wschodnich Europy, Kaukazu, Azji Mniejszej i Chin, od wieków zadomowiło się w naszym kraju. Jak wskazuje nazwa Juglans regla - orzech królewski, długo był uważany za najszlachetniejszy wśród drzew owocowych.
Zakładaniu sadu orzecha włoskiego sprzyjają niskie koszty, ze względu na mniejszą liczbę drzew na 1 ha niż innych gatunków. Nie ma też potrzeby stawiania rusztowań, a nawet odgradzania sadu, jeśli nie zachodzi obawa kradzieży drzewek, owoców i szkód wyrządzanych przez zwierzynę. Niskie są także koszty jego prowadzenia, w porównaniu z innymi uprawami sadowniczymi.
Nie ma potrzeby wykonywania w sezonie
kilkunastu oprysków przeciw chorobom i szkodnikom, ponieważ nie występują one masowo na orzechu włoskim. W prowadzeniu sadu orzechowego nie trzeba też dokonywać drogich inwestycji towarzyszących, na przykład budowy dużej chłodni czy przechowalni na owoce, zakupu opryskiwaczy (przynajmniej w pierwszych latach sadu), większej liczby środków transportu i innych maszyn i narzędzi, a także wielu opakowań na owoce.
Jako inwestycja wystarczy zaadaptowanie budynku gospodarczego lub wiaty do dosuszania orzechów po zbiorze. Nie ma także konieczności sprzedaży orzechów zaraz po zbiorze, jak w przypadku owoców miękkich. Orzechy można przetrzymać bez większych ubytków przez kilka miesięcy, zapewniając im wymaganą temperaturę i wilgotność, a w odpowiednich warunkach, w chłodni, ponad rok bez większych ubytków.
Zakładanie większych sadów orzechowych z wartościowych odmian i typów
orzecha włoskiego może być nie mniej opłacalne, niż uprawianie innych gatunków drzew i krzewów owocowych. Ponadto, ze względu na niewielką liczbę wymaganych zabiegów ochrony przed szkodnikami i chorobami, a także małą pracochłonność przy formowaniu i prowadzeniu drzew, sady orzechowe mogą z dużym powodzeniem zakładać początkujący sadownicy, a wiedzę swą uzupełniać w miarę wzrostu sadu. Mogą o tym świadczyć zupełnie dobre plony orzechów włoskich rosnących przy zabudowaniach wiejskich, gdzie nie są wykonywane żadne zabiegi pielęgnacyjne. Pamiętać jednak należy, że sprawa ta może wyglądać zupełnie inaczej w sadach orzechowych zwartych o dużych powierzchniach, gdzie nastawiamy się na zysk z produkcji orzechów. W takich sadach zachodzi potrzeba uprawy gleby, nawożenia, czasem ochrony przed chorobami i szkodnikami i wykonywania innych zabiegów pielęgnacyjnych. Na bieżąco trzeba
obserwować wzrost i plonowanie drzew, a zauważone nieprawidłowości eliminować. Dlatego tym zagadnieniom poświęcono w książce więcej uwagi.
Książka
-
Autor:
Henryk Zdyb
-
ISBN:
978-83-7243-742-6